Proces coachingowy
Bezpieczne pole kontaktu

Codzienna praca z drugim człowiekiem, zwłaszcza w przestrzeni, która angażuje ciało i emocje, to ogromny przywilej, jak również odpowiedzialność. Gdy jesteś blisko drugiej osoby, gdy jej ból, lęki i historie stają się częścią Twojego dnia, bardzo łatwo stracić siebie. „Bezpieczne Pole Kontaktu” to przestrzeń, w której nauczysz się, jak dbać o siebie, ustalać granice, odzyskać równowagę i wciąż dawać z siebie to, co najlepsze.
Dla kogo jest ten
coaching?
- Pracujesz z klientem w systemie 1:1 jesteś (np. masażystką, trenerką personalną, nauczycielką jogi, coachką).
- Zatracasz się w emocjach swoich klientów, czujesz ich ból (nawet ten fizyczny), zmęczenie.
- Masz poczucie, że Twoje życie obraca się wokół pracy, a Ty zapominasz o sobie.
- Często nie rozumiesz, dlaczego czujesz się tak zmęczony/a mimo tego, że pracujesz „w zgodzie z pasją”.
- Odczuwasz lęk przed kolejnym dniem pracy.
- Nosisz w sobie przekonanie, że tylko pełna energii i witalności jesteś wartościowa.
- Boisz się stawiać granice, bo wiesz, że to może oznaczać utratę klientów.
- Nie dostrzegasz wartości, którą wnosi Twoja praca w życie innych.
Proces coachingowy
Jak to działa?
Ten proces nie jest tylko o pracy nad granicami.
To podróż do odkrycia, gdzie kończy się Twój wpływ, a zaczyna się odpowiedzialność Twoich klientów. W tej przestrzeni zaczniemy od Twoich potrzeb i Twojego ciała –
bo to z niego płynie energia, która daje Ci siłę do pracy z innymi.
W „Bezpiecznym Polu Kontaktu” będziemy wspólnie pracować nad:
Cofnijmy się w czasie:
Kilka lat temu, siedząc na fotelu fryzjerskim, zorientowałam się, że od samego początku wizyty trzymam na kolanach kalendarz. Automatycznie wyciągnęłam go, bo wewnętrzny przymus mówił mi: “A nuż ktoś napisze, nie możesz zostawić swoich ludzi bez odpowiedzi”. Kiedy zorientowałam się, że wizyta, która miała być czasem relaksu, stała się kolejną chwilą, by “być dostępną” dla innych, zrozumiałam, jak bardzo zatraciłam się w tej roli.
Historie klientów wciągały mnie tak mocno, że czułam ich ból – nie tylko emocjonalny, ale także fizyczny. Po pracy miałam wrażenie, że nie jestem w swojej energii, że jestem “nie u siebie”. Bałam się przyznać do tego, bo myślałam, że ktoś uzna mnie za wariatkę.
Czy widzisz siebie w tej historii? Wiem, jak to jest żyć w rozdarciu- kochać swoją pracę i jednocześnie czuć się ciągle zmęczonym i wypalonym.
Teraz wiem, jak “obsłużyć” ten piękny dar, jakim jest tak wysoka sensytywność i potrafię z niego czerpać, dostrajając się do swoich klientów jednocześnie czując autonomię.
Co zyskasz dzięki temu procesowi?
Namierzysz i uwolnisz z podświadomości przekonania, które sprawiają, że powtarzasz schematy, które drenują Twoją energię.
Zwiększysz swoje zadowolenie i satysfakcję z pracy, czując, że to Ty masz wpływ na to, ile z siebie dajesz.
Odzyskasz kontakt ze swoimi granicami i zyskasz dostęp do nieznanych pokładów energii.
Pogłębisz kontakt z ciałem i nauczysz się, jak pozostawać w dobrostanie, mimo trudnych historii klientów.
Oferta –
co otrzymujesz?
Twoja inwestycja -1080 zł(mozliwość płatności w ratach)
Obserwuj mnie na Instagramie